sobota, 24 listopada 2012

Efekty po miesiącu picia drożdży

A dokładnie po 34 kubkach drożdży w proszku, o takich:
Włosy podcinalam 29 października i z tego dnia daje zdjecie "przed".

Przed                                                              Po

Szału nie ma z tymi zdjęciami... telefonowa jakość, nie ubralam też niczego, coby pomogło mi znaleźć punkt odniesienia :| (mądra ja, obiecuje, ze przy kolejnym drozdzowym wpisie bardziej sie postaram)
Mam nadzieje, że moze wy cos zobaczycie? 

Osobiście widzę tam jakiś przyrost, szkoda tylko, ze nie potrafię go określić w centymetrach :]

Ps: włosy "po" stały cała noc z amlą i odzywką Fruity Passion. Po umyciu maska Biovax do suchych i zniszczonych, Ziaja bez splukiwania do farbowanych i spray Mariona do zabezpieczenia.

wtorek, 13 listopada 2012

Garnier Fructis Fruity Passion do włosów normalnych lub suchych

Mój kosmetyk wszechczasów! Po przygodzie z Garnierem objętość 48H (recenzja tutaj) postanowiłam, ze nieszybko wrócę do kosmetykow tej firmy. Jednak podczas poszukiwań odżywki d/s, w mojej drogerii nastały pustki wiec dzielnie sprawdzalam skład każdej (ekspedientka dziwnie się na mnie patrzyła :P). Tadam! i oto wpadła w moje ręce nowość Garniera Fruity Passion. Jak widać na ponizszej analizie składu sporą cześć zajmują oleje (palmowy, kokosowy) i ekstrakty (z cukru trzciniwego, rumianku, jabłka, męczennicy, skórki cytryny). Odzywka typowo emolientowa. Na pewno nawilży i zregenruje włosy nie tylko od mycia do mycia. Nie obciąża, włosy łatwo się rozczesują i są wygładzone. Posiada obłędny zapach! Kojarzy mi się z tropikami :D Za pojemność 200ml zapłaciłam 3 euro.



Skład: aqua,cetaryl alcohol,elaeis guineensis oil/palm oil,behentrimonium chloride,niacinamide,cocos nucifera oil/coconat oil,saccharum officinarum extract/sugar cane extract,stearamidopropyl dimethylamine,chlorhexidine digluconate,limonene,camellia sinensis lat extract,linalool,cynnamyl alcohol,isopropyl alcohol,pyrus malus extract/apple fruit extract,pyridoxine hcl,passiflora edulis fruit juice,bisabolol,citrid acid,citronellol,citrus medica limonum peel extract/lemon peel extract,glycerin,parfium/fragrance (fil c53825/1).


zielony - emolient, humektant

niebieski - substancja antystatyczna
różowy - oleje, ekstrakty, masła 
czarne - konserwanty, substancje zapachowe

niacynamide - witamina PP (poprawę ukrwienia skóry głowy, wzmacnia cebulki włosów, przez co zapobiega ich wypadaniu)
stearamidopropyl dimethylamine - umożliwia połączenie olei z wodą
pyridoxine hcl - witamina B6
bisabolol - substancja lagodząca

środa, 7 listopada 2012

Joanna Naturia odżywka bez splukiwania z pokrzywą i zieloną herbatą

Odżywka, która składem nie zachwyca ale ma wielu zwolenników. Nakładalam ja na wilgotne włosy, na suche, z olejem, jako do splukiwania i? NIC. Zero działania, czasami utrudniała rozczesywanie włosów. Konsystencja bardzo leista, co sprawiło, ze zawsze wyciskalam jej o wiele za dużo. Piękny zapach zielonej herbaty, ktory zostaje na włosach około godziny. Nie kupię jej ponownie jednak dam szanse jej koleżankom :)


Skład: Aqua, Cetyl Alcohol, Cetearyl AlcoholStearalkonium Chloride, PEG-20 Stearate, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Cetrimonium ChlorideIsopropyl AlcoholPanthenol, Urtica Dioica, Camellia SinesisPropylene Glycol, Butylene Glycol, Citric Acid, Parfum, Citral, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolino ne, Metylisothiazolinone 


zielone - emolient, humektant
niebieskie - substancja antystatyczna
różowe - oleje, ekstrakty, masła
czarne - konserwanty, substancje zapachowe

PEG-20 Stearate, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil - emulgator, umożliwia powstanie emulsji
Isopropyl Alcohol - zagęstnik
Citrid Acid - regulator Ph

poniedziałek, 5 listopada 2012

Szuszarka Philips Salondry Control

Od x lat uzywalam suszarki o niskiej mocy (1300W) z dwustopniową prędkością, czyli szału nie ma :] Nie suszyłam włosów często, jednak odkąd mieszkam w Holandii czas naturalnego schnięcia moich włosów wydłużył się o 3 godz. Pomyślałam, że jak już mam używać szuszarki conajmniej 2 razy w tygodniu to trzeba zakupić wypasioną wersję :D oczywiście zartuję, po prostu Philips spełnił moje wymagania.


Moc 2200W
Jonizacja (ponoć 4krotnie silniejsza niż w innych suszarkach)
6 regulowanych ustawień temperatury i szybkości
Element ceramiczny pozwalający uzyskać gładsze włosy
Zimny nadmuch
Dyfuzor, koncentrator, zaczep do zawieszenia 
Kabel długości 1,8 metra

Informacje zaczerpnięte z oficjalnej strony Philips

Suszarka kosztowała mnie 32 euro (Media Markt). Suszy moje włosy w mniej niż 10 min gdy poprzedniej zajmowało to prawie pól godziny plus ból w ramieniu od trzymania jej na wyprostowanej ręce (co by kudełków nie spalić). Trzeba się tylko nauczyć jak używać dyfuzor, ktory ponoć może nadać włosom objętości :)
__________________________________________________________________

Jako, ze weekend był jednym z tych rozrzutnych, kupiłam depilator (mój pierwszy w życiu) także Philips, a dokładnie Satinelle.


W Media Markt życzli sobie 45 euro więc podziękowałam i poszłam do Blokkera (sklep AGD z sezonowymi pierdolami) gdzie zapłaciłam 29 euro. I w tym momencie dziękuję dziewczyną z wizażu za informacje, że wcale Media Markt nie jest najtańszy, buziak :)
Depilacja boli z początku, po 20 minutach zaczęła sprawiać mi przyjemność :D Jest tez nakładka goląca, które nadaje się do bardziej wrażliwych miejsc.

Ps: Dostałam ostatnio kartę na 25 euro do Douglasa. Wybrałam się z zamiarem kupienia czegoś włosowego. Trafiłam jednak na średnio wyposażoną drogerie wiec kupiłam ulubione perfumy Beyonce Heat i podkład Loreal True Match.


Weekend zaliczam do udanych :)

czwartek, 1 listopada 2012

Samodzielne analizowanie składu kosmetyku - instruktaż

Na odwagę "nie taki diabeł straszny, jak go malują" - wystarczą chęci i trochę wolnego czasu :)

Składniki kosmetyku nie są poukładane w przypadkowej kolejności. Zawartość pierwszej substancji jest największa, ostatniej najmniejsza. 

Skład wygląda mniej wiecej tak: substancja bazowa / składniki aktywne / wyciągi roślinne / ekstrakty / antyoksydanty / składniki łagodzące / substancje nawilzające / konserwanty / perfumy.

Wszystko co występuje po Parfium, użyte jest w minimalnej ilości wiec nie możemy oczekiwać spektakularnego działania danego składniku.

Substancje, których jest mniej niż jeden procent w kosmetyku znajdują się na końcu składu w kolejności alfabetycznej. 

Czytając skład powinniśmy zwracać przede wszystkim uwagę czy zawiera oleje, masła i ekstrakty czyli składniki, które mają w nazwie Oil, Butter, Extract. Za nawilżenie naszych włosów odpowiadają emolienty i humektanty o których pisałam tutaj np. Cetaryl Alcohol, Panthenol. Jest dobrze jeżeli w składzie możemy znaleźć trochę antyoksydantów, czyli witamin, a także protein jak na przykład Hydrolyzed Milk Protein. Niezbędna do analizy jest tutaj encyklopedia i wizażowy słownik.

Czego unikać? Alkoholu! Występuje pod nazwami: Alkohol, Alkohol Denat oraz Isopropyl Alkohol. Pozostałe składniki, które w nazwie zawierają Alkohol, to najczęściej emolienty, których nie trzeba się bać. Żyjemy w czasach gdzie konserwanty są na porządku dziennym więc nie wolno wariować. Kosmetyk musi być trwały, mieć ładną konsystencję, ładny zapach, ponieważ inaczej nikt by go nie kupił. Część konserwantów ma własności drażniące tak samo jak silne detergenty i substancje zapachowe o których jest wątek na wizażu i lepiej ich unikać, gdy ma się wrażliwy skalp. 

Co z silikonami? Jest to trudny temat, ponieważ wszystko zależy od Twoich włosów. Jeżeli jesteś krecona, silikony mogą osłabić skręt. Często tworzą przyklap, systematycznie nie usuwane obciążają włosy, tworzą tak zwane strąki. Potrafią jednak zabezpieczyć przed urazami mechanicznymi, wygładzić i pomóc w rozczesywaniu. Najczęściej występujące rodzaje silikonów w kosmetykach do włosów, a także sposób ich usuwania ( źródło wizaz)

ROZPUSZCZLNE W WODZIE 
- dimethicone copolyol 
- lauryl methicone copolyol 
- hydrolyzed wheat protein hydroxypropyl polysiloxane 
silikony z PEG na poczatku - decydującą jest cyfra/liczba widniejąca przy PEG. Zasada jest prosta - im wyższy znacznik, tym większa rozpuszczalność w wodzie.
Zgodnie ze źródłem każdy poniżej 4 nie rozpuszcza się w wodzie wcale, zaś powyżej 10 - bardzo dobrze.

NIEROZPUSZCZALNE W WODZIE, ŁATWO USUWANE ZA POMOCĄ ŁAGODNYCH SZAMPONOW (np. typu Hipp) 
- amodimethicone ( ktory czesto jest laczony z trideceth-12 i cetrimonium chloride co jeszcze bardziej ulatwia zmywanie) - bardzo fajny silikon 
- dimethicone 
- dimethiconol 
- beheonoxy dimethicone 

- phenyl trimethicone 

WYMAGAJĄCE SULFATES DO USUNIĘCIA 
- simethicone 
- trimethicone 
- trimethylsilylamodimethic one 
- trimethylsiloxysilicates

ODPAROWYWUJĄCE Z WŁOSA (do zmycia wystarczy odzywka)
-
 cyclomethicone
- cyclopentasiloxane 
- cyclotetrasiloxane
- cyclohexasiloxane

- octamethyl cyclotetrasiloxane

Emolienty, humktanty i punkt rosy

Emolient to preparat tłuszczowy trwale nawilżający. Ułatwia rozczesywanie włosów, nabłyszcza je, wzmacnia i tworzy na powierzchni włosa ochronną warstwę oleju uniemożliwając utratę wody i chroniąc przed zimnym/gorącym powietrzem.

Przykłady emolientów:
- oleje roślinne np. oliwa z oliwek, olej rycynowy, olej z kiełków przenicy, olej z pestek śliwki
- oleje odzwierzęce np. skwalen (Squalene)
- woski roślinne np. olej jojoba, olej kokosowy
- woski odzwierzęce np. wosk pszczeli (Cera Alba, Cera Flava), lanolina (Lanolin)
- alkohole tłuszczowe (np. Cetearyl Alcohol) i kwasy tłuszczowe (np. Stearic Acid)
- parafina (Paraffinum Liquidum)
- wazelina (Petrolatum)
- nafta
- silikony
- masła roślnne (np. kakaowe, shea, babassu)
- polimery (polyquaterium)

Humektanty to substancje, które posiadają zdolność wiązania wody i jej zatrzymywania. Humektanty powinny być stosowane wraz z emolientami (które tworzą film na włosach uniemożliwiając utratę wody) w innym wypadku mogą powodować wysuszanie, czyli szopę. Ważne jest, aby zachować odpowiednie proporcje przy ich stosowaniu. W dzien wilgotny humektanty zaczną pobierać wodę z otoczenia, podnosząc przy tym łuski włosa, czyli tworząc szopę. Przy suchym powietrzu oddają wodę generując puszenie i susz. 
Humektanty nawilżają, zmiękczają, nadają połysk, elastyczność i miękkość, ułatwiają układanie. Są niezbędne, aby nasze włosy zdrowo i pięknie wyglądały.

Przykłady humektantów:
gliceryna - glycerin
glikol propylenowy - propylene glycol

mocznik - urea
żel/kwas hialuronowy - hyaluronic acid

proteiny - w nazwie protein lub/i hydrolyzed
kwas mlekowy - lactic acid
mleczan sodu - sodium lactate
sodium hialuronate
mannitol
xylitol
sorbitol
niacynamid - niacinamide
d- pantenol 
aloes
glucose 
fructose
piroglutaminian sodowy (PCA)
Isoceteth-x, Isolaureth-x, Laneth-x, Laureth-x, Steareth-x PEG-x (polyethylene glycol)Silicone copolyols
miód - honey, mel 

Punkt rosy, to nic innego jak temperatura przy której powstaje rosa. Warto go sprawdzać, żeby uniknąć spuszonych włosów. 

Punkt rosy poniżej -1°C bardzo sucho 
Unikaj humektantów, zastosuj emolienty do nawilżenia

Punkt rosy od -1°C do 4°C sucho
Niewielka ilość humektantów jest tolerowana, obserwuj efekty po zastosowaniu

Punkt rosy od 4°C do 16°C optymalnie
Możesz stosować humektanty 

Punkt rosy od 16°C do 21°C wilgotno
Humektanty zastąp emolientami 

Punkt rosy powyższej 21°C bardzo wilgotno
Zero humektantów, nawilżaj włosy emolientami

Punkt rosy sprawdzimy tutaj

źródło: Wizaż, Wikipedia